Aksamitny sernik czekoladowo kawowy


Piątek to jeden z moich ulubionych dni. Po pracy wsiadam na rower i jadę na targ po warzywa i kwiaty. Zmieniam pościel i piekę ciasto. 
I zaczynamy weekend.

Lubię, kiedy w sobotni poranek mogę do kawy ukroić kawałek ciasta i cieszyć się z najbliższymi wolnymi chwilami.
Ciasta są różne, ale ostatnio piekę dużo serników, bo przeważnie nie są pracochłonne, a czas kiedy się pieką, wykorzystuję na inne rzeczy.

Sernik zyskuje na smaku, kiedy spędzi noc w lodówce, a więc upieczony w piątek, w sobotę rano smakuje idealnie. 

Dzisiejszy przepis, który znajdziecie poniżej jest na sernik czekoladowo kawowy. Te dwa składniki potrafią sprawić dużo przyjemności, a razem tworzą wspaniały duet. 
Aksamitna warstwa serowa, chrupiący spód i gładki, śmietankowy wierzch tworzą naprawdę idealną kompozycję.

Do piątku jeszcze trochę czasu, ale może zaplanujecie sobie sernikowy weekend.




Sernik czekoladowo kawowy 

spód
250 g ciastek Digestive z gorzką czekoladą (lub innych)
2 łyżki mielonej kawy
70 g rozpuszczonego masła

175 g gorzkiej czekolady (połamanej na kawałki)
560 g serka śmietankowego typu Philadelphia
125 g drobnego cukru
150 ml kwaśnej, gęstej śmietany
50 ml likieru kawowego (Kahlúa, Tia Maria...)
50 ml świeżo zaparzonego, mocnego espresso (wystudzonego)
2 łyżki skrobi kukurydzianej
3 jajka

wierzch
200 ml kwaśnej, gęstej śmietany
 2 łyżki drobnego cukru
1 łyżka likieru kawowego (Kahlúa, Tia Maria...)

syrop kawowy
50 ml świeżo zaparzonego, mocnego espresso (wystudzonego)
50 ml likieru kawowego (Kahlúa, Tia Maria...)
2 łyżki drobnego cukru

Tortownicę o średnicy 20 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.

W malakserze zmiksować połamane na kawałki ciasteczka i mieloną kawę. Z ciastek powinny powstać okruszki.
Dodać rozpuszczone masło i ponownie zmiksować do połączenia.

Okruszki wysypać do tortownicy.
Docisnąć okruszki do dna, żeby utworzyły zwarty spód.
Wstawić tortownicę do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.

Nagrzać piekarnik do 170 stopni C. 

Rozpuścić na parze czekoladę. 

Na niskich obrotach miksera zmiksować serek śmietankowy, cukier, kwaśną śmietanę, likier i espresso. Dodać roztrzepane jajka i skrobię kukurydzianą i zmiksować na gładką masę. Dodać czekoladę i zmiksować do połączenia.
Masę wyłożyć na spód.

Wstawić formę do piekarnika (postawioną na blachę do pieczenia) i piec 1 godzinę i 10 minut. Środek sernika powinien być zwarty, ale lekko galaretowaty. 
Sernik wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia na 10 minut (nie wyłączać piekarnika).
Wymieszać w misce kwaśną śmietanę, cukier i likier. Masę wyłożyć na sernik, wyrównać powierzchnię i wstawić ponownie do piekarnika. Piec 10 minut. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki (włożyć trzonek drewnianej łyżki, żeby się nie zamykały i była szpara) i pozostawić do częściowego wystudzenia na 1 godzinę. Po tym czasie wyjąć z piekarnika i pozostawić do całkowitego wystudzenia.

Wstawić sernik do lodówki na noc.

Przyrządzić syrop. Włożyć wszystkie składniki do rondelka, doprowadzić do zagotowania i gotować 6-8 minut, aż utworzy się syrop. 

Wystudzić. Wierzch sernika polać letnim syropem.





Komentarze

  1. W piątek robię :) Jakiego serka używasz? Wiem, że Philadelphia to pewnie najlepszy wybór, ale cenowo średnio wychodzi...
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Sprawdziłam różne marki i poza Philadelphią najlepiej sprawdza się Twój Smak z Piątnicy. Miłego pieczenia i jedzenia życzę i daj znać jak smakował.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.

Popularne posty