Szwedzki śledź w sosie jogurtowym z imbirem, czosnkiem i kuminem


Mam wrażenie, że te śledziowe przepisy zaczną Wam niedługo wychodzić uszami, a mi zabraknie misek do fotografowania ;-)

Co ja poradzę, że tyle nowych przepisów przeszło testy smaku i uważam, że są to tak dobre i ciekawe (a jednocześnie szybkie i proste) receptury, że warto je puścić dalej w świat. 

Dzisiaj pisząc kolejnego posta ze szwedzkim przepisem, moje myśli co chwilę ulatują do Sztokholmu i naszej noblistki Olgi Tokarczuk. 
Do jej wykładu, do chwili, kiedy król Szwecji wręczał jej nagrodę i kiedy kłaniała się przepisowe trzy razy ;-)

To naprawdę piękna i wzruszająca chwila, kiedy Polka zostaje doceniona. I to TAKA Polka. Mam nadzieję, że jej książki pozna teraz szersze grono czytelników. I znajdziemy czas, żeby delektować się jej słowem, bo do czytania jej książek potrzebny jest czas, spokój i wyciszenie.

A teraz wróćmy do prozaicznych i przyziemnych rzeczy czyli do śledzi.

Ten przepis jest świetny. Łączy tak dużo aromatów, które wzajemnie się uzupełniają, jednocześnie nie dominując nad sobą. 

Połączenie tych smaków to idealna kompozycja na zimowego śledzia.


Śledź w sosie jogurtowym z imbirem, czosnkiem i kuminem

Äpple ingefärssill med kummin

300 g śledzia marynowanego*
jabłka (użyłam odmiany golden delicious) pokrojone w kostkę
1 łyżeczka kuminu (kminu rzymskiego)
100 g jogurtu greckiego
200 g majonezu
3 łyżeczki obranego i startego imbiru
1 łyżeczka skórki startej z cytryny
1 ząbek czosnku (starty)

2 szalotki
1 łyżka octu z czerwonego wina
1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
sól do smaku

Ziarna kuminu prażyć przez chwilę na suchej patelni, uważając, żeby nie spalić. Przełożyć do moździerza i utrzeć. Można również użyć mielonego kuminu. 
Śledzia pokroić na 1-2 cm kawałki. 
Szalotki obrać pokroić w cienkie półplasterki i zalać w miseczce octem. Odstawić na 20 minut.

Przygotować sos. 
Wymieszać jogurt z majonezem. Dodać kumin, imbir, skórkę z cytryny, cukier, pieprz, jabłka i szalotki odsączone z octu. Doprawić do smaku solą i dodać śledzie. Wymieszać, przełożyć do słoika i wstawić do lodówki na całą noc.

Śledzie można przechowywać przez parę dni w lodówce.


*użyłam śledzia wiejskiego ze słoika, który jest marynowany, a nastepnie zalany olejem. Takiego śledzia odsączam z oleju, przepłukuję wodą i kroję.



Komentarze

Popularne posty